Literatura polityczna w siedemnastowiecznych księgozbiorach szlachty koronnej w świewtle produkcji wydawniczej krajowych oficyn drukarskich z lat 1501-1732
DOI:
https://doi.org/10.33077/uw.25448730.zbkh.1993.364Słowa kluczowe:
historia książki, historia drukarstwa, repertuar wydawniczy, piśmiennictwo polityczne, księgozbiory historyczne, księgozbiory szlacheckie, PolskaAbstrakt
Artykuł dotyczy zagadnień repertuaru wydawniczego (podaży książek) oraz analizy zawartości księgozbiorów szlacheckich z lat 1587-1732 w powiązaniu z kwestią funkcji literatury politycznej w Koronie. Badania oparte zostały przede wszystkim na opublikowanych inwentarzach oraz wybranych innych źródłach. Analizowane dane dotyczą księgozbiorów: Stanisława Sapińskiego, Łukasza Opalińskiego, Stanisława Lubienieckiego, Henryka Szembeka, Aleksandra Michała Lubomirskiego, Macieja Grabskiego, Hieronima Pinocciego i Jana Sobieskiego, ponadto Jana Strzembosza, Justyny Lorkowskiej, Jana Grudzińskiego; Krzysztofa Dobińskiego, Krzysztofa Tomasza Drohojewskiego, Stanisława Kazimierza Bieniewskiego, Jana Adama Stadnickiego, Jerzego Dzieduszyckiego oraz szlachty krakowskiej z pierwszego trzydziestolecia XVIII w. Rekonstrukcję oferty wydawniczej za lata 1501-1732 oparto na danych bibliograficznych i statystycznych. Przedmiotowy zbiór nie obejmuje wydawnictw zagranicznych sprowadzanych do Polski (poza polonikami). W trakcie analizy wyłoniono następujące grupy treściowe druków: publikacje historyczne, publikacje z zakresu teorii państwa i społeczeństwa oraz publicystyka, druki o charakterze informacyjno-propagandowym, podręczniki do nauki wymowy. Na podstawie badań autor ustalił, że literatura polityczna plasowała się w repertuarze wydawniczym omawianego okresu zaraz po drukach religijnych i panegirycznych, dominowała w niej publicystyka. Znaczącą rolę odgrywały treści historyczne, popularne było piśmiennictwo dotyczące Turcji. Porównanie produkcji wydawniczej z zawartością księgozbiorów szlacheckich pozwoliło na postawienie hipotezy o rozbieżności między ofertą krajowych drukarń a potrzebami czytelniczymi szlachty. Więcej, właściciele bibliotek zaspokajali swoje potrzeby raczej przez lektury obce.